Krata tej jesieni jest dosłownie wszędzie. Co prawda nie jest to żadna nowość, ten deseń jest "in" niemal w każdym sezonie jesienno-zimowym. Na miejskich ulicach szaleństwa nie widać, jednak na blogach modowych to już plaga.
Dobrze jest chomikować ubrania. Ja raz na jakiś czas robię remanent w szafie, oddaję i sprzedaję. Część rzeczy, które już mi się znudziły i których nie noszę przezornie jednak zostawiam. Nie powiem, intuicja czasem mnie zawodziła i pozbyłam się kilku perełek, lecz co by nie mówić "nie ma tego złego". Marynarka z tego posta miała właśnie podobną historię. Kupiłam ją jeszcze w czasach gimnazjum. Pamiętam, iż była wówczas dla mnie wyśnionym ideałem. Pochodziłam w niej jeden sezon, potem nosiłam sporadycznie... Jak widać ponownie wraca do łask.
W nawiązaniu do poprzedniego akapitu, zauważyłam, że odkąd prowadzę tego bloga i na bieżąco śledzę najnowsze trendy, pokazy mody, mam wrażenie, iż jestem bardziej podatna na to co dyktują inni. A przecież moda zaczyna się na ulicy! Dawniej mój styl był bardziej indywidualny. Pewnie, sugerowałam się np. tym, co wyczytałam w najnowszym ELLE, jednak bez przesady. Byłam dużo bardziej kreatywna. Teraz, choć bardzo tego nie chcę, podświadomie inspiruję się tym co zobaczę w internecie czy na ulicy. Wszystkie blogi modowe proponują to samo, często stylizacje różnią się tylko szczegółami i siłą przebicia poszczególnych blogerek. Z jednej strony słychać głosy, że tysiące blogów, które powstają to kompletna pomyłka i dno. Z drugiej strony mówi się, iż przecież internet pomieści je wszystkie, a czytelnicy sami zadecydują, co chcą czytać. Prawda. Jednak kiedy czytam na forum na jednej z stron internetowych wpisy "szafiarek" o tym, jak załapać się na współpracę ze sklepem internetowym "X" oraz późniejsze błagania o klikanie w jakieś banery, żeby zamiast 15$ dostać 30$... No bitch please!!! Od razu przestałam się dziwić skąd wzięło się stwierdzenie, iż dziewczyny zakładające blogi o modowej tematyce chcą dostawać tylko i wyłącznie nowe ciuchy... Przykre.
W porównaniu z najlepszymi blogami, Was moi drodzy czytelnicy jest niewielu, wiedzcie jednak, że każde odwiedziny są dla mnie bardzo ważne i zdecydowanie to doceniam!
H&M jumper / NEW LOOK clutch and tee / ALDO boots / ZARA necklace and pants
pics Jędrzej Glanda
przed chwilą Cię odkryłam i już dodaję do ulubionych :) bardzo przyjemne stylizacje :) powiedz mi proszę, jakiego używasz podkładu do twarzy i pudru, bo wyglądasz bosko :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :) super, że się podoba :)
Usuńużywam podkładu matującego w kompakcie z Sephory :)
Super stylizacja! wszystko mi się w niej podoba <3
OdpowiedzUsuńHej to jest marynarka czy sweter? z H&M?
OdpowiedzUsuńTo marynarka z H&M :) ma już swoje lata ;)
Usuń